niedziela, 1 grudnia 2013

Ogórkowa!

- 'Ej, zjadłbym ogórkową...'

Tak więc dziś w naszej kuchennej komunie powstaje ogórkowa. Po tym, jak wcześniej zrobiłam tartę z pieczarkami i kapustą kiszoną wszyscy zgodnie stwierdzili, że nie ma bata i nie oddaję 'fartucha'. Tak więc dopóki mieszkamy w tym samym składzie to na mnie spoczywa znaczna część odpowiedzialności za gotowanie. A że dysponuję i czasem i chęciami bardzo mi to odpowiada. Z domu przywiozłam kilka słoików genialnych ogórków kiszonych, tak więc najważniejszy składnik zupy, który zaważy na jej smaku. miałam już pod ręką. Kilka warzyw, śmietana i powstaje pyszna zupa.

Składniki:

- słoik ogórków kiszonych ( 400g)
- 2 duże marchewki
- średnia pietruszka
- ćwierć selera
- por
- cebula
- 4 średnie ziemniaki
- liść laurowy, ziele angielskie, sól, pieprz
- 150g śmietany 18%

Zupy jarzynowe mają to do siebie, że ich wykonanie jest proste i szybkie. W garnku przesmażamy cebulę, zalewamy ją 1,5l wody, dodajemy ziele angielskie, liść laurowy i pieprz oraz pora. Na tarce trzemy marchew, pietruszkę i seler. Ziemniaki kroimy w drobną kostkę i wszystko to gotujemy al dante. Gdy warzywa są ugotowane dodajemy starte na grubych oczkach ogórki i dodajemy je do zupy. Gotujemy kilka minut, gdy zupa wydaje nam się mało kwaśna dolewamy do smaku wody z ogórków.

Do miseczki przelewamy 100 ml zupy i mieszamy ją ze śmiataną, żeby uniknąć jej zważenia. Wszystko razem gotujemy jeszcze kilka minut i odstawiamy na godzinę.

Po godzinie, gdy wszystkie warzywa przejdą smakiem zupy podgrzewamy ją jeszcze raz i jemy ze smakiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz